Znacie te mrożące krew w żyłach opowieści o czarnym szlaku? Warto wiedzieć, że kolor szlaku wcale nie świadczy o jego trudności! Kolory nie są jednak zupełnie przypadkowe – z założenia oddają charakter szlaku.
Sposób znakowania szlaków w Polsce ma następujące założenia:
Szlaki czerwony i niebieski to główne, długodystansowe szlaki. Przykładem będzie tutaj Główny Szlak Beskidzki, czy Szlak Karpacki.
Szlak zielony zwykle prowadzi przez najciekawsze miejsca w danej okolicy (np. punkty widokowe, pomniki przyrody itp.). Wybierając go jest szansa, że zobaczycie więcej.
Szlaki żółty i czarny to co do zasady szlaki krótkie, łącznikowe (żółty też określa się jako stricte dojściowy), mające na celu połączenie punktów możliwie krótką trasą.
Założenia nie zawsze jednak pokrywają się z rzeczywistością… Przykładowo analiza przebiegu części szlaków żółtych i czarnych może nasunąć, że prowadzą donikąd. Wyjaśnieniem jest zwykle historyczny przebieg szlaku, którego fragmenty mogły zostać wyłączone z ruchu turystycznego od czasu wytyczenia lub plany przedłużenia okolicznych szlaków z jakichś powodów nie zostały zrealizowane.
Co kraj to obyczaj – warto pamiętać o tej zasadzie przy planowaniu zagranicznych wędrówek. Co ciekawe – chociaż system znakowania obecnie stosowany w Polsce zrodził się w Czechach to ani tam, ani na Słowacji nie znajdziecie szlaku czarnego. Natomiast gdy powędrujecie we włoskie Alpy okaże się, że wszystkie szlaki mają kolor czerwony, a wyróżniają się numerami. I tak można by wymieniać…
Dodaj komentarz